Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców

lopez

Nowodworscy policjanci doprowadzili do wytrzeźwienia 21 – letniego mężczyznę, który w nocy na siłę wpraszał się do domu mieszkańca gminy Sztutowo. Kiedy gospodarz próbował wyprosić nieproszonego gościa z posesji – ten stał się agresywny i zaczął go szarpać. Teraz zatrzymany przez mundurowych napastliwy gość - trzeźwieje w policyjnej celi.
Ubiegłej nocy przed godziną 2.00 dyżurny nowodworskiej jednostki został powiadomiony o tym, że do jednego z domów w miejscowości Sztutowo nachalnie i agresywnie wdziera się nieznany gospodarzowi mężczyzna. Skierowany na miejsce patrol oprócz właściciela posesji zastał 21 - letniego mieszkańca sąsiedniej miejscowości. Mężczyzna był tak nietrzeźwy, że utrudniony był z nim jakikolwiek kontakt.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że obudzony dochodzącymi z podwórza hałasami gospodarz - zauważył obcego mężczyznę, który bez celu kręcił się po posesji. Po chwili nieznajomy zapukał do drzwi, a gdy właściciel otworzył mu je – ten wtargnął do mieszkania i nie miał zamiaru go opuścić. Z relacji gospodarza wynika, że nieproszony gość nie reagował na żadne prośby właściciela, a bełkotliwą mową i chwiejną postawą wskazywał na to, że jest on pod wyraźnym działaniem alkoholu. Po chwili 21 – latek stał sie agresywny i zaczął szarpać gospodarza.
Nie wiadomo jak dalej potoczyłaby się cała historia, gdyby nie czujna postawa sąsiadów,
którzy wezwani na pomoc przez gospodarza -zadzwonili po Policję.

Policjanci doprowadzili nietrzeźwego i agresywnego 21 – latka do nowodworskiej jednostki. Napraszający się gość trzeźwieje teraz korzystając z „gościnnych progów” policyjnej celi.
Niewykluczone, że po wytrzeźwieniu odpowie za naruszenie miru domowego, za które może mu grozić nawet rok więzienia.

pikuś_roztropek

heheh, może chciał sobie z kimś pogadać. Towarzyski gość. Znam też takie przypadki, kiedy po pijaku ludzie pakowali sie do mieszkania myśląc ze to ich własne;))

Admin

Dziwne zachowanie tego 21 latka...

...może poza alkoholem zażył jeszcze coś innego? Pijani chyba nie za często "wpraszają" się do prywatnych domów. Chyba, że pod nieobecnośc właścicieli w celu kradzieży czegoś. W tym przypadku całkiem odwrotnie.

pikuś_roztropek

Do moich sąsiadów przyszła kiedyś totalnie pijana kobieta i położyła się do łóżka. Pomyliła klatki;)