|
Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców Nowy Dwór Gdański, Stegna, Sztutowo, Krynica Morska, Ostaszewo
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zp
Stały bywalec
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sztutowo
|
Wysłany: Pią 18:58, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cyt. za: [link widoczny dla zalogowanych]
Majątek wójta Kochanowskiego ze Sztutowa
Kontynuujemy akcję ujawniania dochodów, jakie uzyskali w 2008 roku lokalni samorządowcy. Prezentujemy oświadczenia majątkowe samorządowców z powiatu nowodworskiego. Tym razem swoje ubiegłoroczne zarobki ujawnia Stanisław Kochanowski, wójt gminy Sztutowo. Roczny dochód wójta w 2008 roku wyniósł nieco ponad 108 tys. zł.
Na majątek samorządowca składają się dom o powierzchni 100 m kw. i licząca siedem arów działka (wartość 500 tys. zł), mieszkanie w Trójmieście o wartości 350 tys. zł. Włodarz gminy Sztutowo posiada również dwuletni samochód osobowy honda civic, na który zaciągnął kredyt w wysokości 20 tys zł. Zgromadzone oszczędności Stanisława Kochanowskiego opiewają na kwotę 55 tys. zł.
Samorządowiec oddał również 1 procent swojego podatku dochodowego.
- Rozliczam zeznanie podatkowe wspólnie z żoną. Co roku przekazujemy 1 procent podatku wybranej organizacji pożytku publicznego. Podobnie jak w ubiegłym roku, wsparliśmy Ochotniczą Straż Pożarną - podsumowuje Stanisław Kochanowski.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zp dnia Pią 18:59, 22 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paddy O'Rylly
Towarzyska dusza
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: Sob 19:29, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ludzki pan...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Omega
Uzależniony
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 15:59, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Prośba o wykaszanie traw
18.06.2009 9:19 Szanowni Państwo
W trosce o pozytywny wizerunek naszej gminy zwracamy się z uprzejmą prośbą o bieżące wykaszanie działek będących Państwa własnością. Mieszkańcy oraz odwiedzający naszą gminę turyści zwracają się do tutejszego Urzędu Gminy z uwagami dot. porośniętych wysoką trawą działek.
Wysoka trawa powoduje zagrożenie pożarowe. Natomiast nie koszone chwasty rozsiewają się po okolicznych posesjach. Z uwagi na charakter sprawy, prosimy o bieżące wykaszanie działek.
Urząd Gminy w Sztutowie
Apel z pewnością słuszny ,ale cóz znaczy kiedy nie ma przykładu "z góry".Ci ,którzy mają dbać o swoje posesje to i tak będa to robić bez względu na to czy UG napomina czy nie.Natomiast tym,którzy nie są o tym przekonani żadne apele nie pomogą ,tym bardziej ,że apelujący sami NIE KOSZĄ GMINNYCH POBOCZY,ROWÓW i innych terenów .Owszem Sztutowo kwitnie ale Gmina Sztutowo to nie tylko wieś Sztutowo.Z innej beczki,nie wiem czy słyszeliscie ,ze inwestorzy od apartamentowców mają poważne kłopoty z wywiązaniem się z zapisów w umowach kupna działek od UG.Wójt wynegocjował bardzo dobre warunki zabezpieczając tym samym interesy gminy, a teraz diabli wiedzą czemu gotów jest bez żadnych konsekwencji finansowych dla inwestora odroczyć o jakieś 2 lata realizację projektu.Chyba nie jest pewien do końca czy powinien ,szukal aprobaty radnych ,zapewne prawie ją uzyskał ,ale czy tak byc powinno?Szary człowiek bulić musi podatki ,jak mu coś nie wyjdzie z umowami to również kary, a taki deweloper nawet kilkaset tysięcy kary moze mieć ot tak darowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zp
Stały bywalec
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sztutowo
|
Wysłany: Pon 19:07, 22 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Omega napisał: | Z innej beczki,nie wiem czy słyszeliscie ,ze inwestorzy od apartamentowców mają poważne kłopoty z wywiązaniem się z zapisów w umowach kupna działek od UG.Wójt wynegocjował bardzo dobre warunki zabezpieczając tym samym interesy gminy, a teraz diabli wiedzą czemu gotów jest bez żadnych konsekwencji finansowych dla inwestora odroczyć o jakieś 2 lata realizację projektu.Chyba nie jest pewien do końca czy powinien ,szukal aprobaty radnych ,zapewne prawie ją uzyskał ,ale czy tak byc powinno?Szary człowiek bulić musi podatki ,jak mu coś nie wyjdzie z umowami to również kary, a taki deweloper nawet kilkaset tysięcy kary moze mieć ot tak darowane. |
Dziwne by było, gdyby kogoś to jeszcze dziwiło.
Jest jak u Orwella - "Wszyscy są równi, ale niektórzy są równiejsi" - o jakie zwierzęta domowe wtedy chodziło wiadomo.
Niestety...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zp
Stały bywalec
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sztutowo
|
Wysłany: Nie 18:57, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
"Kampania Promocyjna Żuław" już trwa
Cyt. za: [link widoczny dla zalogowanych]
Oznaczenia zabytków, punkty informacji turystycznej oraz filmowe reklamówki - to elementy "Kampanii Promocyjnej Żuław". Realizacja projektu przez sześć żuławskich gmin z Pomorza już się rozpoczęła. Uzyskano nań ponad milion złotych dofinansowania ze środków unijnych. Kampania ma pokazać Żuławy, region dotychczas kojarzony głównie z rolnictwem, jako miejsce warte odwiedzenia przez turystów.
- Chcemy pokazać turystom odświeżony wizerunek regionu, wykreować lokalną markę turystyczną - mówi Tadeusz Studziński, burmistrz Nowego Dworu Gd. - Liczymy, że działania te wpłyną na większe zainteresowanie wczasowiczów Żuławami, zarówno z innych miejsc na Pomorzu jak i całej Polski i zagranicy. - Ten projekt to swoiste zaproszenie turystów na Żuławy - dodaje Kamila Bartosiak, kierownik Referatu Promocji i Rozwoju w Urzędzie Miejskim w Nowym Dworze Gd., koordynator projektu. - Pokażemy m.in. miejsca warte odwiedzenia w regionie. Liczymy, że "Kampania" będzie także dodatkowym motorem napędowym dla wielu przedsięwzięć turystycznych, m.in. szlaków kajakowych, rowerowych, zabytków itp. Myślę, że wykorzystamy dzięki temu potencjał turystyczny regionu.
Do projektu włączyły się gminy Nowy Dwór Gd., Stegna, Suchy Dąb, Cedry Wielkie, Nowy Staw i Stare Pole (samorząd nowodworski jest liderem przedsięwzięcia). W ramach wspólnego przedsięwzięcia tych sześciu gmin powstaną krótkie klipy filmowe o Żuławach, które będą prezentowane m.in. w czasie targów turystycznych, w internecie oraz w telewizjach regionalnych w innych częściach kraju. Powstaną również drogowskazy głównych szlaków turystycznych, tablice informacyjne przed zabytkami oraz dwa punkty Żuławskiej Informacji Turystycznej, które są jednym z głównych założeń przedsięwzięcia. W tym roku zostaną wydane m.in. ulotki i mini przewodniki po Żuławach.
- Podobnych działań od dawna brakowało regionowi Żuław - mówi Roman Pawłowski, wicewójt gminy Stegna. - Na początku przyszłego roku uruchomiony zostanie punkt Żuławskiej Informacji Turystycznej w centrum Stegny, na parterze budynku Gminnego Ośrodka Kultury. Drugi taki punkt powstanie w Nowym Dworze Gd.
W planach jest także oznakowanie wszystkich przystanków miejscowej kolei wąskotorowej. Zainstalowane zostaną tablice z nazwą miejscowości i herbem gminy.
Umowa dotycząca realizacji projektu promocyjnego Żuław została podpisana 16 października 2008 roku w Nowym Dworze Gd. Kilka miesięcy wcześniej zainicjowany został projekt, integrujący sześć gmin z terenu trzech powiatów: nowodworskiego, malborskiego oraz gdańskiego. Samorząd nowodworski został liderem przedsięwzięcia. "Kampania" zyskała dokładnie 1 mln 159 tys. zł dofinansowania, co stanowi 70 procent wartości całego projektu.
Artykuł dotyczy Żuław, Mierzei, naszych ziem i naszej kampanii promocyjnej naszego regionu. Nasze, nasze, nasze, tylko naszego Sztutowa tam nie ma.... Pewnie znów okazało się, że "nasza gmina jest za mała na takie rzeczy", że "niestety nie ma dla nas żadnych projektów w następnej dziesięciolatce", że "zobaczcie kto w to wchodzi - nie ma sensu się tym zajmować".
Ciekawe ile jeszcze będzie się mówiło ludziom i radnym, że Sztutowo jest skazane tylko i wyłącznie na jedynego Interpretatora i Znawcę projektów unijnych i wydawanie kasy tylko i wyłącznie ze swoich (nie mylić z tzw. inwestorami. podatków na rzeczy, które tylko mają wyglądać i robić propagandę.
Szczerze mówiąc zazdroszczę tym kilku gminom na Żuławach, które wyrwały półtora miliona złotych na oznaczenie turystyczne swoich regionów i atrakcji - pokazały, że można (bo można), tylko trzeba chcieć i wiedzieć gdzie uderzać. Poza tym symptomatyczne jest, że nikt z nich nie chciał działac razem z naszą gminą, chyba, że było odwrotnie i ktoś z naszej gminy nie chciał działać wspólnie z sześcioma innymi...
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zp dnia Nie 18:58, 28 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Omega
Uzależniony
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 18:08, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No w naszej gminie pozyskiwanie środków pozabudzetowych niestety idzie bardzo opornie ,pozostaje tylko się domyslać czyja to" zasługa ".Wydać własne środki to nie sztuka ale pomnożyć je x2 korzystając z dotacji to juz jest coś, ale o to trzeba zabiegać ,pisać te projekty,łączyć się z innymi ,tak jak ZP pisze powyzej,wówczas sukces staje się bardziej realny.Wracając do kampanii wyborczej ,wójt zapewniał ,że wie jak pozyskiwać unijne fundusze. Teraz twierdzi,że to bardzo trudne, wręcz prawie niemożliwe ,że pieniędzy tak mało a wniosków i projektów na grube miliony naskładane ale problem chyba tkwi w tym,że wśród tych wniosków brak jest naszych a jak są to 2 na krzyż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donhauser
Początkujący
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 10:42, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry,
Nie żebym jakoś specjalnie chciał brać w obronę kogokolwiek, ale Kochanowski ma nieco racji mówiąc o trudnościach w uzyskaniu dofinansowania dla projektów współfinansowanych ze środków UE.
Po pierwsze projekt trzeba napisać, a napisanie go nie jest wypracowaniem, tylko żmudnym i nierzadko długotrwalym procesem. Wiąże się także z kosztami projektów, opracowania kosztorysów i innych potrzebnych do wniosku dokumnetów/ekspertyz/opinii.
(część tych kwot można "odzyskać" w ramach wniosku, ale wyłożyć często naprawdę niamałą gotówkę i tak trzeba).
Po drugie dofinansowanie na poziomie 70% oznacza 30% udział środków własnych, w tym przypadku znaczy to, że niemal 350 tysięcy PLN na koncie należy w ramach przedsięwzięcia zabezpieczyć.
Sądzę, że dla małych gmin, czy instytucji to wcale niemała suma, a mówimy o dofinansowaniu na poziomie 1,5 mln, czyli dość małym w porównaniu z "twardymi" projektami .
Wszystko powyższe oczywiście w żaden sposób nie zwalnia z myślenia i zabiegania o realizację projektów dofinansowywanych z UE.
Ale te środki nie są dla biednych - relatywnie najłatwiej jest uzyskac dofinansowanie w ramach EFS i na projekty związane z rolnictwem i rybołówstwem.
Projekty "twarde", inwestycyjne, to proces kilkuletni.
Takich nie "pisze się" w rok, nad nimi pracuje zespół pracowników i wspołpracowników przez nierzadko 3-4 lata.
pozdrowienia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez donhauser dnia Śro 10:45, 01 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Omega
Uzależniony
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 15:33, 01 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nieco ma racji .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PI
Stały bywalec
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 7:00, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Pozyskanie jakiegokolwiek dofinansowania z zewnątrz wymaga wysiłku.
Nie zawsze też przygotowanie wniosków jest skuteczne, można nie dostać pieniędzy. Ale koniecznie trzeba próbować.
Niestety w Sztutowie nie ma kto tego robić. Kochanowski nie zna się zupełnie na niczym, jego starawa już pierwsza ręka też do unii , a nawet do komputera głowy nie ma. Młodzież w urzędzie to osoby, które nie mają pasji, a do pozyskiwania środków unijnych niemało tej pasji potrzeba. Trzeba przede wszystkim starać sie uwierzyć, że Sztutowo to nie "zapyziała" dziura, ale miejscowośc z dużymi możliwościami rozwoju, z pieknymi terenami, które trzeba turystycznie zagospodarować.
I trzeba robić reklamę, ale jak widać Kochanowskiemu taka reklama nie potrzebna. Według mnie Kochanowski nie umie zarabiać pieniędzy dla gminy. Jedyne co potrafił to posprzedawać już prawie końcówkę gminnego majątku i wybudować trzy drogi ( jedną dla hojnego biznesmena, drugą dla blokowych wyborców i trzecią dla kolegów). Do budżetu wpływają też od czasu do czasu śrdoki wyżebrane u sponsorów. No i ewentualnie z funduszy pastwowych .
Ale jak się okazuje wcale radości takie pieniądze nie przynoszą. Artykulik na temat trudności w utrzymaniu "Orlika" w Sztutowie i lamenty Kochanowskiego w ostatnim DB pokazują jak to temu naszemu biedakowi wójtowi ktoś prezent zrobił, a na utrzymnie nie dał. Taki człowiek , z takm myśleniem nie może dostać pieniędzy z unii , bo tamte fundusze są dla ludzi z pomysłami i odwagą , dla kreatywnych ( nie tylko w odnesieniu do własnej kariery). Moim zdaniem rządy Kochanowskiego w Sztutowie to początek końca tej gminy, a jego postawa , pomysły, stwierdzenia są tak żenujące, że nawet teraz jak o tym myślę czerwienię się ze wstydu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donhauser
Początkujący
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 12:29, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
dzień dobry,
Sprawa pierwsza : sądzę, że niełatwo jest znaleźć w ogóle zadowolonego wyborcę (wiem po sobie ; )). Zawsze niemal narzekamy, że można lepiej, bądź "nic się nie dzieje" (moje ulubione magiczne wyrażenie wytrych), zapominając, że owo "dzianie się" również od nas zależy.
raz na jakiś czas zróbmy sobie mały obywatelski rachunek sumienia - wszak nawet wspominaane tutaj środki unijne możemy zdobyć sami zawiązując jakieś stowarzyszenie.
Mamy tu euroregion bałtyk, masa elbląskich organizacji pozarządowych realizuje projekty w ramach tej struktury.
mozliwości więc są.
Namawiam do pójścia w tym kierunku (podejrzliwie podchodzę do władzy jako takiej, zawsze mnie nieco obrzydza, jak ktoś pcha się na stanowiska, pachnie to takim darmozjadztwem i chorą ambicją, a historia uczy, że ambicje to cholernie niebezpieczna sprawa).
Co do tego Orlika, jeśli jest tak, jak piszesz, to faktycznie klops, bo pewnie program jest dość podobny do programu Blisko Boisko sprzed jakiegoś czasu (może jeszcze jest?) i to były naprawdę proste wnioski. Byłbym szczerze zdumiony, gdyby okazało się, że taki wniosek można spieprzyć - chyba, że chodzi o coś innego, na przykład brak kasy na jego przygotowanie.
Już tak całkiem na boku - a dlaczego Sztutowo ma się rozwijać turystycznie?
Pytam całkiem serio - wydaje mi się, że w miejscowościach, w których jest 5 drzew i rzeka/staw/jezioro kierunek rozwoju "turystyka" jest jakimś aksjomatem. Tymczasem ludzie z zewnątrz, w tym ja w pewnym sensie również, cenią sobie bardzo mocno niższą, niż w Krynicy, czy Stegnie ilość turystów, większą kameralność, czystsze przez to plaże i mniej hałasu, korków oraz innych dobrodziejstw, związanych z sezonem (ot tak człowiek czasem pogada z ludźmi, żadenych badań na ten temat nie robiłem, nie wiem, czy w ogóle jakieś są).
Sezon w Stegnie do szału mnie doprowadza.
Sądzę, że każdy wójt winien myśleć tylko i wyłącznie o poprawie sytuacji mieszkańców- co wójta obchodzą turyści, czyli mieszkańcy innych gmin?
Mieszkaniec ma mieć drogi, kanalizację, prąd, dostęp do dobrej wody pitnej, ma się czuć bezpiecznie, ma mieć posprzątane, ma mieć służbę zdrowia, dostęp do edukacji, kultury i rozrywki, pracy, ma mieć możliwość aktywnego spędzenia czasu wolnego etc.
Starczy zadań na całe życie dla każdego wójta na tej planecie.
To są podstawy, elementarz - żadne tam środki unijne, czy turystyka, bądź inne duperele.
I z tego można i trzeba każdą "władzę" rozliczać.
Jak się mieszka, jeździ, jak się robi zakupy, czy mam wszystko, co mi do życia potrzebne w zasięgu ręki?
Jak z ochroną zdrowia?
Jak ze szkołami?
Jak z pracą?
I tak dalej, i tak dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zp
Stały bywalec
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sztutowo
|
Wysłany: Nie 8:47, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Z kronikarskiego obowiązku...
Cyt. za DB: [link widoczny dla zalogowanych]
Koszty utrzymania orlika w Sztutowie są coraz wyższe
Jedyny w powiecie nowodworskim kompleks sportowy, zbudowany w ramach rządowego programu "Moje Boisko - Orlik 2012" w Sztutowie, okazuje się dość drogi w utrzymaniu. Całość kosztów funkcjonowania kompleksu sportowego pokrywa miejscowy samorząd, właściciel obiektu.
Miesięczna kwota przeznaczona na ten cel, w zależności od pory roku (jesienią i wczesną wiosną trzeba grać przy włączonym świetle), sięga 5 tysięcy zł.
- Utrzymanie boiska słono kosztuje - mówi Stanisław Kochanowski, wójt gminy Sztutowo. - Najwięcej funduszy pochłania oświetlenie. Włączenie lamp na godzinę może kosztować nawet kilkadziesiąt złotych. W każdym miesiącu na gospodarowanie kompleksem musimy odłożyć kilka tysięcy złotych, a przecież nie możemy pobierać opłat za korzystanie z obiektu, nawet od osób spoza naszej gminy.
Na Pomorzu wybudowano około 60 takich boisk. Do każdego orlika po 333 tys zł dokładał urząd marszałkowski i rząd. W założeniu taką samą kwotę miały przeznaczać gminy, ale w praktyce, już po przetargach, okazywało się, że samorządy musiały płacić dużo więcej. Tak było właśnie ze sztutowskim orlikiem, którego końcowa cena wyniosła 1 mln 349 tys. zł. Gmina Sztutowo nie tylko musiała sporo dopłacić do budowy kompleksu, ale również musi go teraz utrzymywać.
::: Reklama :::
- Płacimy za oświetlenie, pobór wody, kanalizację, wywóz śmieci oraz za pensję dla zatrudnionego w ramach programu animatora sportu - dodaje Kochanowski. - Na szczęście na okres od czerwca do listopada gmina Sztutowo dostała dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki, które miesięcznie dokłada tysiąc złotych dla opiekuna boiska. Drugie tyle zapewnia gmina.
Samorządy, które znajdują się w podobnej sytuacji szukają teraz pieniędzy na utrzymanie orlików. Szuka ich też minister sportu Mirosław Drzewiecki, który zaproponował skomercjalizowanie orlików.
Samorządom nie do końca taki pomysł się podoba. Boją się, że boiska przekształcą się w prywatne spółki, a dostęp do nich będzie ograniczony i płatny.
- Stworzenie darmowego wielofunkcyjnego kompleksu sportowego dla mieszkańców to świetny pomysł, jednak moim zdaniem projekt "Moje boisko - Orlik 2012" nie jest idealnie przemyślany. Są małe niedociągnięcia w kwestii wynajmu obiektu - zaznacza Kochanowski. - Gdy wchodziliśmy w ten projekt, myśleliśmy, że kluby spoza naszej gminy będą wynajmować obiekt chociaż za symboliczną cenę i z tego pokrywalibyśmy koszty utrzymania. Takiej możliwości jednak nie ma i z własnych środków musimy inwestować w ten kompleks sportowy.
Jako komentarz do wypowiedzi wójta ciśnie się jedno modne dziś słowo: MASAKRA.....
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zp dnia Nie 8:49, 05 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jackson
Nowicjusz
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 9:45, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
jednak moim zdaniem projekt "Moje boisko - Orlik 2012" nie jest idealnie przemyślany
Niech się wójt zastanowi. Nad tym projektem myślały setki ludzi. Może ma jakieś wady. Ja tak nie uważam. Projekt stworzony dla mieszkańców. Najlepiej byłoby go wynająć prawda? Po co młodzież ma spędzać czas uprawiając sport. Lepiej niech stoi pod sklepem lub na przystanku i pije alkohol oraz demoluje całą wieś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zp
Stały bywalec
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Sztutowo
|
Wysłany: Pon 18:25, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
APARTAMENTOWCE WITAJĄ!!!!!!!!!!!!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
Zgodę na takie szkaradztwo mógł wydać tylko ktoś, kto w ogóle nie czuje tej miejscowości i wszędzie widzi tylko kasę. Zaraz będzie pewnie tłumaczenie, że przecież za tą reklamę wójt znalazł kolejnego sponsora naszego "niesamowitego i wypasionego sezonu turystycznego"... kto chce niech wierzy....
Może już po prostu zmienić nazwę miejscowości na Apartamenty i po sprawie...?
Co o tym myślicie?
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jackson
Nowicjusz
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 22:08, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
sponsor wójta chyba a nie gminy. JA WAM-WY MI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
donhauser
Początkujący
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 7:07, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę, że w Polsce z przestrzenią publiczną jest w ogóle źle, to po prostu kolejny przykład "ładu przestrzennego".
W maju rozmawiałem z plastykiem dość dużego miasta, który rownież uważa, że przestrzeń publiczna w Polsce wymaga poważnej reperacji, przede wszystkim w zakresie podejścia ludzi do miejsc wspólnych.
W tym kontekście podoba mi się ogrodowa partyzantka na ulicach Berlina - grupa ludzi skrzykuje się, kupuje sadzonki i "atakuje" jakis fragment miasta sadząc rabatki, klomby, kompozycje roslinne.
Akcja jest oczywiście nielegalna, robią to bez pozwolenia, ale biorąc pod uwagę całą "sympatyczność" takich operacji nie wspominali o jakimkolwiek mandacie.
p.s. na marginesie - widzę niekonsekwencję: najpierw pisze się, że wójt nie potrafi zarabiać pieniędzy dla gminy, potem z tego, że "widzi wszędzie kasę" robi mu się zarzut.
Przyznam, że trochę tego nie rozumiem. ;D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez donhauser dnia Wto 11:38, 07 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|