Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców

jeśli Burmistrz kupił kajaki, to na pewno nie oddał ich panu X czy Y... coś tu nie gra. chyba, że kupił pan Studziński, a nie Burmistrz...

szkoda Lucyfer, że nie dałeś znać o wystawie....

też słyszałam, że w ŻOKu są "publiczne" kajaki... ale nikt chyba głośno o tym nie mówi. szkoda. co do pętli, to zdaje się, że nas olali. pętla żuławska omija żuławy.... powinno się pomysłoda ...

bzdura. nie tylko w duzych miastach są takie huśtawki.
byłam dziś na naszym miejskim placu zabaw. trawa po kolana... wygląda jak opuszczone miejsce, tylko pozostałości po imprezach... żal patrzeć... ...

ale przecież patrolowała, razem z policją. w każdym razie sama widziałam.

czepiasz się lucyfer. raz mówisz, że marudzimy i nic nie robimy, a innym razem odwrotnie.
żadnych prac przy zabytku nie mozna wykonać bez zgody wojewódzkiego konserwatora, więc przypuszczam, że stra ...

super. moze ewoluujemy jednak w tym miescie Wink

Fakt lucyferze... jednak czy nowe propozycje kulturalne nie są decyzjami ,,tonącego kapitana,, który w dodatku wie, że tonąć z okrętem będzie ktoś inny??

niestety masz rację.

widziałam na plaka ...

a dlaczego nie?

a kto finansuje te prace?

z tego, co ja widzę, to nikt oprócz Ciebie, angel, nie używa w tej dyskusji tylu wykrzykników. nie ma tu złośliwości. a to chyba dobrze, że jest dyskusja. gorzej było, gdy jej nie było. pozdrawiam

Beato, w dobrym guście jest podawanie źródła bądź autora tekstu.

fajnie, ze dzieje się więcej i fajnie, że wreszcie drzwi żok-u są otwarte, ale nie można mieć pretensji i obrażać się na mieszkańców, że nie byli na koncercie i obwiniać ich jeszcze że przez nich żok ...

problem w tym, że w tym samym czasie odbywał się koncert w kościele. tam nie brakowało widowni, raczej miejsc siedzących.
to przykre. brak dogadania.
mieszkańcy nie śpią. myślę, że nie mają przeko ...

jasne, Ty mieszkanka też możesz... tylko najpierw trochę o tym poczytaj.