Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców

k@si@

TO BYŁO DZIŚ Smile

TAK WYGLĄDA PO

k@si@

a to na pobudzenie wyobraźni Wink

madafaka

:] no widok [nie przeklinaj]

lucyfer

Opublikowałbym te zdjęcia już wczoraj, gdyby nie głupie ograniczenie dla nowych userów.

k@si@

ten kawał tynku na ostanim zdjęciu odpadł praktycznie sam ,miał być podzielony na mniejsze części ,ale jak tylko został dotknięty tak runął na dach ;(

pikuś_roztropek

kurcze, jak patrze na to ostatnie zdjęcie to do mnie tak dosadnie dociera, że niebezpiecznie jest tamtędy przechodzić. Jak sie patrzy na wieże z daleka to widać, że jest w opłakanym stanie ale człowiek sobie nie zdaje sprawy, że wystarczy wichura i ...

tomaeh

Ale najważniejsze, że sprawa ruszyła z miejsca! Nie byłoby tego kroku do przodu, gdyby nie dziesiątki Osób - społeczników, którzy mimo wszystko są gotowi i otwarci na pomoc!!! To własnie dzięki ich społecznej pracy udało się taki wiele dokonać... Dziękuję Wam za to:)

No, ale to jest fotogaleria zdjęć Wieży, więc dalej zajmujemy się wklejaniem zdjęć Smile

lucyfer

tomaeh

Oj Marcin, Marcin... Lucyfer oznacza niosący światło, a Ty widzisz tylko ciemność Razz

Zapraszam na spotkanie Komitetu i w miarę możliwości udzielimy Ci wspólnie wyczerpujących odpowiedzi na Twoje pytania! Smile

A co do owych wspomnianych społeczników, to ich lista ukarze się niebawem!!!

lucyfer

tomaeh

Można widzieć ciemność, bo wówczas określasz to, co naprawdę widzisz:)
Masz prawo do mieszanych uczuć, ale spójrz na to z innej strony: odpadające nieustannie fragmenty tynków stanowiły i stanowią nadal realne zagrożenie dla wszystkich i wszystkiego, co znajduje się w pobliżu. Działanie było konieczne - to nie było niszczenie a usuwanie tego co i tak by odpadło i co by nie nadawało się do poprawy... Jaki miałoby sens remontowanie, gdyby wpierw nie usunięto zagrożenia oraz tego co się do remontu nie nadaje (tynki i rynny)???
Nie przeszywa się nowej łaty do starego ubrania!!! Smile

Jeszcze raz podkreślam, ze Strażacy nie niszczyli!!! Wykonali swoją pracę prawidłowo i wzorowo!!! Szkoda, ze nie miałeś okazji zobaczyć jak wyglądali po zakończonej akcji...
Mam nadzieję, ze to zrozumiesz, że nikt nie miał zamiaru Wieży zniszczyć tylko rozpocząć właściwe prace na właściwym etapie:)

A co do historii wspomnianej przez Ciebie... Znam ją baaaaaaaardzo dobrze, ale nie robi ona na mnie wrażenia:)

lucyfer

Myślę ze 4 godziny które poświeciłem na reportaż to i tak aż nad to.
Biorąc pod uwagę ze większość czasu zajęły mi rozmowy z strażnikami miejskimi którzy aż na zbyt martwili się o moje bezpieczeństwo.
Tak trudno im było zrozumieć że nie da się robić zdjęć centralnie pod światło?
Zamiast gadać - wrzucam kolejne foty.

Kolejne

Na moment zjawił się też burmistrz.

Gdybym słuchał poleceń strażników i innych osób które poczuły się nakazywać mi gdzie mogę, a gdzie nie mogę stać dysponowałbym tylko takim - jak ta poniżej fota.

Która i tak zresztą została podana ostrej obróbce żeby było cokolwiek na niej widać. Po prostu z tego miejsca nie dało się robić zdjęć.

mieszkanka

może miejsce ci nie odpowiadało ale poradziłeś sobie bardzo dobrze;)))
ŚWIETNE ZDJĘCIA;))

tomaeh

Marcin, zdjęcia masz niesamowite!!!