|
Nowy Dwór Gdański Forum Mieszkańców Nowy Dwór Gdański, Stegna, Sztutowo, Krynica Morska, Ostaszewo
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tuga
Mistrz pióra
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Powiat NDG
|
Wysłany: Pon 10:47, 04 Kwi 2011 Temat postu: Żuławy niedostatecznie chronione przed powodzią. |
|
|
Żuławskie miasta niedostatecznie chronione przed powodzią.
Cytat: | Tereny zurbanizowane na Żuławach, w razie powodzi, staną się głównym rozlewiskiem wezbranych wód. Trudno to sobie wyobrazić, ale taka może być konsekwencja obecnie realizowanych planów ochrony przeciwpowodziowej, np. w przypadku cofki.
Obecny system wałów chroniących wody żuławskich akwenów jest rozbudowywany jedynie na terenach typowo rolniczych.
Wały przeciwpowodziowe chronią pola uprawne. Miasta, takie jak Nowy Dwór Gd. i Krynica Morska, wałów nie posiadają. Oznacza to, że w razie niekorzystnych warunków, woda wyleje się w najsłabszym miejscu systemu przeciwpowodziowego, czyli... w mieście.
- W razie cofki nasze 10-tysięczne miasto staje się niemal bezbronne, co udowodniły wydarzenia z jesieni 2009 r. - mówi burmistrz Nowego Dworu Gd. Jacek Michalski. - Wystarczyło kilka godzin północnego wiatru, by ulice i budynki miasta znalazły się pod wodą |
Całość - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mehou
Stały bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kmiecin
|
Wysłany: Pon 19:20, 04 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mówią o stworzeniu terenów zalewowych, ale że nie mogą tego zrobić. To niech zaczną od podstaw - melioracji rowów i naprawy wałów...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mehou dnia Pon 19:21, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nocny jastrząb
Stały bywalec
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: stąd
|
Wysłany: Wto 0:50, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Taaaaa. Bezcenna inicjatywa. Nareszcie ktoś wziął się za zbieranie danych, analizy i projekty. Jak dobrze pójdzie produktem ubocznym tej burzy mózgów będzie wynalezienie koła. A my będziemy świadkami niespotykanego w dziejach skoku cywilizacyjnego regionu i świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sihill
Stały bywalec
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/4
|
Wysłany: Wto 7:10, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jastrząb dobrze mówi. Ja też mam dośc tej ciągłej paplaniny, że cos zrobimy. I tak już od lat. A sprawa jak nie była załatwiona tak nie jest. Więcej zdziała jedne człowiek z łopatą w jeden dzień niż ten ich polityczny i samorządowy bełkot przez wiele lat. Dlatego nie lubię polityki i wszystkiego co z nią związane. Dużo mówią ale o niczym i nic z tej gadki nie wynika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k@si@
Mistrz pióra
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: NDG
|
Wysłany: Wto 8:18, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
a jak przyjdzie wielka woda, wtedy dopiero będą latać jak z pieprzem w .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:09, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie jestem znawcą tych terenów, ale wiem, że gdzieś za Żelichowem są zbiorniki retencyjne na Tudze. Pewnie zamulone, ale są ! Pewnie jeszcze niemieckie. Wie ktoś cokolwiek na ich temat ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Admin
Administracja
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Nowy Dwór Gdański
|
Wysłany: Wto 21:11, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
peter napisał: | Nie jestem znawcą tych terenów, ale wiem, że gdzieś za Żelichowem są zbiorniki retencyjne na Tudze. Pewnie zamulone, ale są ! Pewnie jeszcze niemieckie. Wie ktoś cokolwiek na ich temat ? |
Jest tam coś w tym rodzaju. Kiedys na ten niewielki kanał/zbiornik mówiło się "Całka".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nocny jastrząb
Stały bywalec
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: stąd
|
Wysłany: Wto 23:02, 05 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie jest tak źle jak myślicie. Jest znacznie gorzej.
Ale od początku…
Teren dzisiejszych Żuław wydarto przyrodzie i zagospodarowywano przez stulecia. Nikt tego nie robił dla klimatu czy uroków krajobrazu. Wielkie Żuławy stanowiły zaplecze gospodarcze, początkowo stolicy Państwa Zakonnego, później Gdańska i Elbląga. O ich znaczeniu świadczy dobitnie ilość procesów jakie toczyły między sobą Gdańsk i Elbląg o niezgodne z wcześniejszymi ustaleniami sposoby eksploatacji Żuław i Mierzei.
Przyszedł rok 1945 a po nim planowa gospodarka braków. Ale jeszcze się to jakoś lepiej czy gorzej toczyło.
Po roku 1989, kiedy zdawało się, że nastąpi powrót do normalności, po krótkim okresie niezależności politycznej i ekonomicznej zapisali nas do UE. I od tego momentu zaczyna się prawdziwy dramat. Kolejny okres gospodarki planowej. Gdzieś tam w gabinetach Komisji Europejskich zapadają decyzje demolujące faktycznie polskie rolnictwo. Zamyka się po kolei cukrownie i inne takie. Żuławy, region z definicji rolniczy, tracą sens swego istnienia. Dowiadujemy się, że w skali Unii mamy nadprodukcję rolną.
I tak po tym przydługim wstępie dochodzimy do sedna sprawy. Żuławy jako regon gospodarczy, dzisiaj nie mają żadnego sensu, co najwyżej jako sypialnia ludzi dojeżdżających do pracy w miastach i miasteczkach, rolników którym dopłaca się do tego, by nic nie robili.
Jako takie miejsce, położone do tego stosunkowo nisko, stanowią naturalny polder dla np. Gdańska.
W przypadku prawdziwego zagrożenia powodziowego, zestawienie strat i kosztów usuwania zniszczeń powodzią spowodowanych, wypada dla nas blado. Zalanie Rafinerii Lotosu, której nie chroni nic poza wałem przy Wiśle, spowoduje nieporównanie większą katastrofę, niż zalanie większego, ale w miarę bezpiecznego pod względem toksycznym terenu. Pomijam już drobiazgi pokazywane w telewizorni - zalane domy zwykłych ludzi, są problemami zwykłych ludzi. Klepnie się ich po pleckach, jakieś polityczne byty człekokształtne, sfilmują się z zapłakaną staruszką... Ładna pani przejdzie do informacji o następnej tragedii... Zalane tereny przemysłowe, to już inna kategoria problemów.
Na wojnie, jak na wojnie. Wybiera się opcję mniejszych strat. Jest to przykre ale mam wrażenie, że jesteśmy przeznaczeni na straty. Tyle tylko, ze nikt nam tego głośno nie powie. Wybory i takie tam. Urzędy administracji państwowej z wielkim bólem serca dotują Żuławy, bo po co? Ludzi próbujących coś w tym zakresie zrobić, spycha się na margines.
Tak tam mi przyszło do głowy, ale są ludzie zawodowo oceniający ryzyko. Wszyscy mamy do nich dostęp. Zapytajcie w jakimkolwiek banku o warunki kredytu na budowę domu na Żuławach.
Chcecie czy nie, jeżeli sami o siebie nie zadbamy, nikt tego nie zrobi. Popłyniemy.
Czy bardzo się mylę?
PS
Gdyby któryś z Moderatorów wpadł znowu w panikę, zwracam uwagę, że wywód powyższy opieram wyłącznie na logice.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nocny jastrząb dnia Wto 23:32, 05 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:21, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Smutne, ale to niestety sama prawda. W ubiegłym roku podczas tzw wysokiej wody planowano wysadzić wały na Wiśle tylko po to aby uchronić rafinerię przed zalaniem. Politycy dementowali taki fakt ale miałem wiadomości z pewnej ręki, że tak się faktycznie stało. Prawda jest taka, że w chwili zagrożenia nikt się nas nie będzie pytał o zdanie. Utopią nas i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k@si@
Mistrz pióra
Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: NDG
|
Wysłany: Śro 11:36, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
@nocny jastrzębiu w pełni się z Tobą zgadzam:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mundeklabieniec
Seryjna gaduła
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 12:38, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Super,że poruszacie ten temat, ale uważam, że funkcjonować on powinien nie tylko w kategorii WYDARZENIA lecz jako stały dział tematyczny.
Wiedza społeczności lokalnej dotycząca skali zagrożenia powodziowego na Żuławach jest bardzo skromna (świadczy o tym chociażby panika w maju ubiegłego roku jak i niektóre posty). Jest to poniekąd usprawiedliwione, bo obecni Żuławiacy to ludność napływowa i ma prawo o zasadach hydrotechniki wiedzieć mniej od tych, którzy przed wiekami wprowadzali je w życie.
Istnienie stałego forum dyskusyjnego wiedzę tę może pogłębić. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, a to co wiem opieram także na logice podpartej spostrzeżeniami zdobytymi w czasie moich narciarsko-pieszo-rowerowych wypraw po okolicznych szuwarach. Chętnie się nią podzielę, mam także kilka ciekawych linków. Liczę na rzeczowe, oparte na konkretnych(!) źródłach informacje, które wzbogacą naszą wiedzę na ten temat. Świadomość społeczna dotycząca zagrożeń to także ważny element budowania społeczeństwa obywatelskiego.
Pozdrawiam WSZYSTKICH forumowiczów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mundeklabieniec
Seryjna gaduła
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 16:01, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Łopatą przez jeden dzień można przekopać kawałek ogródka.
Samorządowcy, by podjąć odpowiedzialne decyzje muszą wcześniej posiąść odpowiednią wiedzę. To przecież ludzie spośród nas i również ich dobytek może zniszczyć Wielka Woda. Cieszę się, że dostrzegają rangę problemu. Tak jak wielu z Was czekam na konkretne efekty.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:20, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Z tego co chyba wszyscy słyszą to doszło nam jeszcze jedno zagrożenie w postaci szybko rozwijającej się populacji bobrów, które dziurawią wały. Co ciekawe nikt nie widzi rozwiązania tego problemu. Na odstrzał nikt nie pozwoli a wyłapanie tych cwanych zwierząt jest praktycznie niemożliwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mundeklabieniec
Seryjna gaduła
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Śro 16:38, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Jest to niewątpliwy problem!
Swego czasu wydano nawet zezwolenia na odstrzał, ale nie udało się ustrzelić większej ich ilości, bo to zwierzęta bardzo płochliwe.
O tym, że są można się przekonać idąc drogą położoną na prawym brzegu Tugi (na wale) na południe od Nowego Dworu
Myślę, Ze pewnym rozwiązaniem mogłyby być bitumiczne ścieżki rowerowe poprowadzone koroną wałów. Problemy własnościowe rozwiązane, bobry wystraszone a ile frajdy z widoków.
W razie zagrożenia powodziowego łatwiej w newralgicznych punktach byłoby ułożyć rękawy. Tak zrobiono w Tczewie na bulwarze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nocny jastrząb
Stały bywalec
Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: stąd
|
Wysłany: Śro 18:34, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
mundeklabieniec napisał: | Liczę na rzeczowe, oparte na konkretnych(!) źródłach informacje, które wzbogacą naszą wiedzę na ten temat. | Kolega polityk czy urzędnik? Bo dużo słów a mało treści w bardzo zgrabnie złożonym poście. Ja niestety nie wzbogacę wiedzy ogólnej podając postulowane konkretne źródła informacji. Powód jest prosty - ktoś mógłby stracić pracę a może i posiedzieć za naruszenie czegoś tam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|